Pruszcz Gdański Ślub Basi i Łukasza to najlepszy dowód na to, że każdy ślub jest inny. Pan młody bez marynarki? Proszę bardzo! Para pierwszy raz tego dnia widzi się dopiero pod ołtarzem? Proszę bardzo!
Po pierwsze obróbka – „zależy nam na innej obróbce – tak by kolory nie były nasycone”. Po drugie „obróbka”. To zdanie padło niemalże na początku współpracy z Basią i Łukaszem. Wtedy jeszcze nie do końca wiedziałem dlaczego tak bardzo zależy im na takim stylu obróbki, ale już po kilku chwilach w dniu ślubu zrozumiałem dlaczego. Dlatego widząc wianek, suknię, bukiet, szkatułkę na obrączki, a przede wszystkim salę ślubną – no nie było innej opcji na obróbkę, która pasuje w konkretnych przypadkach. Po drugie Suknia! Wiele sukien ślubnych widziałem, ale suknia Basi to istne cudo! Co się dziwić – suknia przyleciała prosto z Australii.
Tak! Z Australii! A tam znają się na rzeczy i nie idą w półśrodki. Suknia była naprawdę wyjątkowa, a przede wszystkim niesamowicie dopasowana do figury Panny Młodej. Bez wątpienia, Australia to kraj, w którym można znaleźć naprawdę oryginalne i wyjątkowe projekty, a zakupy online stają się coraz bardziej popularne i wygodne. Co ciekawe, w tym przypadku okazało się, że wybór był jak najbardziej trafiony, a efekt końcowy po prostu zjawiskowy!
Pruszcz Gdański Ślub pełen zaskoczeń
Jednakże nie tylko suknia zrobiła wrażenie, ale także sama ceremonia. Z jednej strony piękne detale (obrączki, bukiet itd.), z drugiej Pan Młody, któremu marynarka nie była potrzeba by przyjść na swój ślub – przede wszystkim wygoda.
Przygotowania ślubne w apartamencie
Właśnie tam, w nowoczesnym apartamencie, rozpoczął się nasz dzień. Takie miejsca są idealne do robienia zdjęć – duże okna, mnóstwo światła, przestronność. Nie musimy wtedy angażować nadprzyrodzonych mocy, żeby stworzyć magiczny nastrój. Zdecydowanie polecam takie lokale, jeśli planujecie ślub i poszukujecie niebanalnego miejsca na przyjęcie.
A wracając do naszych nowożeńców, muszę przyznać, że Panna Młoda była wprost olśniewająca, a Pan Młody zrelaksowany i wyluzowany, co widać było już na pierwszy rzut oka. Sam strój Pana Młodego dawał do zrozumienia, że nie będzie tu miejsca na spinę – elegancki, ale jednocześnie wygodny i casualowy. Idealne rozwiązanie na taki dzień.
Obróbka zdjęć w przygaszonym stylu
Po ślubie, kiedy przyszedł czas na obróbkę zdjęć, zgodnie z zaleceniami Pary Młodej zrobiłem to w przygaszonym stylu. Chciałem, aby zdjęcia były nostalgiczne i romantyczne, a jednocześnie miały nowoczesne wibracje.
Chata pod Sokołem sala na wesele
Po klimatycznej ceremonii udaliśmy się na wesele do Chaty pod Sokołem. To naprawdę urokliwe miejsce! Sala w drewnianym stylu, ozdobiona kwiatami i świetlnymi girlandami, tworzyła niesamowitą atmosferę. Do tego pyszne jedzenie i świetna muzyka – wszystko było tak, jak sobie Para zaplanowała.
Pruszcz Gdański Ślub Basi i Łukasz – podsumowanie
Podsumowując ten wyjątkowy ślub, który miał miejsce na terenie Pomorza, z pewnością na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Para Młoda zadbała o mnóstwo drobiazgów, które w połączeniu z idealnym otoczeniem i niesamowitą atmosferą. A także stworzyły niezapomniane wrażenia. Każdy element był dopracowany w najmniejszym szczególe, co w połączeniu z moją pasją i profesjonalizmem, pozwoliło mi uchwycić nie tylko piękno, ale również emocje i nastroje towarzyszące temu wyjątkowemu dniu. Zdaję sobie sprawę z tego, jak ważne dla Pary Młodej jest to wydarzenie, dlatego też z pełnym zaangażowaniem, wkładam swoje umiejętności i serce w każde ujęcie.
Ceremonia ślubna: Parafia pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy, Pruszcz Gdański
Przyjęcie weselne: Chata pod Sokołem
Makeup: Paula Kozioł
Zobacz efekty sesji plenerowej w Trójmieście >>